Połączenie trzech twórczych pierwiastków wyrażających się w trzech odrębnych dialektach. To także kontrapunkt wynikły z trzech odmian ciszy manifestujących inność, samotność, doświadczenie, prywatnej głębi.
“Po pierwsze lepka cisza, która skleja usta, pełna napiętych, drgających wiązań, kwitnący w gardle kwiat wchłaniający wdychane powietrze”.
Krzysztof Schodowski
Wystawa rysunków Krzysztofa Schodowskiego obejmuje prace artysty z 2012 i 2013 roku, które zostały wykonane rapidografem i tuszem. Inspiracją w tworzeniu stała się dla autora pamięć, jej skomplikowany fenomen oraz wewnętrzna niespójność. Schodowski usiłuje przybliżać i charakteryzować powidoki stające się podstawami wspomnień wytwarzających egzystencjalną pustkę. W ten sposób rodzą się obrazy wyidealizowane przez pamięć, które w rzeczywistości pożerają same siebie. Bohaterów swoich rysunków plastyk przedstawia najczęściej jako ofiary demona Południa: trawi ich rezygnacja oraz acedia. Zawieszeni nad rzeczywistością, uczestniczący w niej wyłącznie na zasadzie wolnej gry, dryfują przesyceni „smutkiem opustoszałych przystani”. Pochłania ich obojętność ujawniająca swoją nieskończoną siłę dzięki idealizacjom podsuwanym przez pamięć przeszłości.
Wystawa potrwa do 7 lutego 2014.
“Trwa zatem wielka cisza – łączymy co dzień
domy, jednoczymy światy hotelu i stepu.
Nowe prawo chleba? Odchody, zapomnienie”.
Karol Samsel
Strona poezji jest stroną miłości i uwodzenia, strona filozofii ujawnia się jako strona śmierci i utraty. Pisząc, szukałem takiej proporcji między obydwoma, która doprowadziłaby do odzyskania dawnej równowagi. Do liryzmu. Myślę, że właśnie on jest momentem spotkania poezji i filozofii, miłości i śmierci. Mówiąc zaś „liryzm”, mam na myśli przekonanie o tym, że czułość świata i czułość obrazu filozoficzno-poetyckiego wzajemnie za siebie odpowiadają i się uzasadniają. Przed czyim trybunałem? Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć, to stanowi jednak centrum i znak, których w literaturze szukam. Dopóki są niewysłowione, wszystko wydaje się na swoim miejscu. Jest jednak pewna obawa – im częściej zwycięża we mnie natura filozofa, tym wyraźniej centrum ulega rozbiciu. Nie sposób rzeźbić kruszejącym dłutem, ale wierzę w to, że droga literatury jest inna niż droga rzeźby.
/Z wywiadu “Klasycyści już nie powrócą”, Karol Samsel/
http://karol-samsel.blogspot.com/
Na debiutanckiej płycie Joanny Vorbrodt znalazło się 15 kompozycji, będących połączeniem poetyckich tekstów z eksperymentalną muzyką i alternatywnym brzmieniem. Artystka jest autorką i kompozytorką wszystkich utworów. Twórczo i na koncertach wspiera ją Romek Vorbrodt. Płyta “Nie ma przypadków” to poetyckie teksty z delikatną dozą ironii, w otoczeniu elektroniki i minimalistycznych gitar, zaprezentowane w oryginalnych aranżacjach. Sama mówi o sobie: “Obserwuję rzeczywistość, piszę teksty i komponuję na warszawskim Tarchominie, śpiewam… lecz w duchu chyba jestem perkusistką, ponieważ jak każdy muzyk grający na tym instrumencie, mówię raczej niewiele”.
http://vorbrodt.wordpress.com/
Wieczór poprowadzi Izabela Fietkiewicz-Paszek.
Pracownia pod Baranami
Rynek Główny 27, Kraków
17.01.2014, godz. 19.00
Odwiedź nas na Facebooku.
Silence about the power of the wave in the water
Friday event in Pod Baranami Atelie will be a synthesis of art, literature and music. Three artists are going to present three varieties of silence which demonstrates otherness, loneliness, experience and private depth. In that way the exhibition of Krzysztof Schodowski’s drawings, entitled “Silence about the power of the wave in the water” will be opened.
The exhibition is a collection of works, created by rapidograph and ink. Memory, its complicated phenomenon and inner incoherence were an inspiration for the exhibition. Schodowski was trying to characterize afterimages, which are the core of the memories responsible for existential emptiness. According to the author, in that way idealized images are created by our memory, which in the reality absorb themselves. Characters in his drawings are often showed as the victims of the demon of the South: they are assailed by resignation and acedia. Hanging over the reality, they participate in life on the basis of free game, drifting full of “the sadness of deserted havens.”
Krzysztof Schodowski was born in Olsztynek in 1983. He lives in Charleville (Ireland). He describes himself as a melancholic and an outsider. He looks for an introspection in art – for an insight in the drama of experience and in the anatomy of emotions. He is a coauthor of artistic group “Artpub” and poetic book “AltissimumAbiectum.”
Apart from the drawings of Schodowski, the music of Joanna Vorbrodt can be listened to on Friday. Her music combines poetic texts with experimental sounds and alternative tunes. Poetry of Karol Samsel will be a complement to the event. It concentrates on the lyricism as a crucible of poetry and philosophy, love and death.