Sidła

Wernisaż: 12.10 (piątek) godzina 19:00
Czas trwania wystawy: 12.10 – 27.10.2018
Miejsce: Galeria New Era Art – Pałac pod Baranami,
Rynek Główny 27, wejście od ul. św. Anny, Kraków

Sidła
dr Paweł Flieger

Paweł Flieger urodził się w 1979 roku. W roku 2000 rozpoczął studia w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu na Wydziale Malarstwa, oraz studia równoległe na Wydziale Grafiki Warsztatowej. W 2005 roku uzyskał dyplom z wyróżnieniem, w Pracowni Malarstwa sztalugowego profesora Jana Świtki. Trzy lata później obronił pracę magisterską z wyróżnieniem na Wydziale Grafiki, pod kierunkiem profesora Grzegorza Nowickiego.
Od 2005 roku pracuje na stanowisku asystenta w Pracowni Rysunku Anatomicznego, prowadzonej przez dr hab. Sławomira Kuszczaka. W 2007 roku został Stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2011 roku uzyskał stopień doktora sztuk pięknych.

Sidła
Opowieści zapisane w Sidłach to wątki współczesne i prawdziwe, dzieją się tu i teraz – podsłuchane w tramwaju, podejrzane z okien domu, zauważone podczas spacerów, są starannie wyselekcjonowane na podstawie zawartego w sobie potencjału tajemnicy. Autora interesują wątki z obrazów niezrozumiałych, delektuje się niejasnym przeczuciem oraz poczuciem niepewności kolejnych zdarzeń podczas lektury „obrazu”, zakładając mało optymistyczne zakończenie.

Inspiracja Sideł to wątki literackie, ukazane nie za pomocą prostej ilustracji napotkanego na swej drodze „tekstu”, lecz w tym przypadku teksty są zapowiedzią wydarzenia – obrazu, pobudzają czujność autora i zwiększają wrażliwość na napotykane przez niego sytuacje. Ułamek sekundy przenosi nas do zupełnie nowej rzeczywistości, rodzi niepewność. Brak architektonicznego kontekstu ludzkiej sylwetki budzi nie tylko ciekawość, ale również lęk. Nasuwają się pytania o tożsamość przedstawionych ludzi oraz scen. Czy to dostrzeżone sceny są tym czym się wydają?

Umieszczenie człowieka na łonie natury zamiast w przestrzeni wielkiego miasta czyni go intruzem. Uświadamia, że nie jest to jego naturalne środowisko. Towarzysząca mu samotność i wyobcowanie są teraz wyraźnie podkreślone poprzez eliminacje pierwiastka obecności tysiąca ludzkich istnień w codziennym życiu. Obraz takiego człowieka wprowadza w melancholię i nostalgiczną atmosferę, nieuniknione jest uczucie nieodwracalnej zmiany.